Zapraszamy na fotorelacje z wakacji.
Jest Maciuś fotograf.
Jest Krysia pędziwiatr na swoim bolidzie.
Jest refleksyjny Marcel – główny budowniczy.
Jest zdziwiona Hania. Zdziwiona, bo pierwszy raz widzi tyllleee wooddyyy.
Nie zabrakło również pluskania, przytulania, zakopywania w piasku, wyścigów po piasku, szukaniu muszelek, radości , śmiechów, zabaw i różnych przyjemnych rzeczy, które wielka rodzina może robić na wakacjach.
3 komentarze
Spedzajac z tymi istotkami czas na plazy to chwile ktore zostana w pamieci na zawsze,ich usmiech i radosc zaraza wokol wszystkich,czas ucieka w tej calej zabawie na piasku lub w wodzie jesli pozwala temp.,kochani nie zawsze mozna biegac za nimi ale wystarczy ze jestesmy z nimi a oni z nami i to ma sens,jak to w piosence Krajewskiego….”czasami za krotko trwa godzina,niech sie chwila ta zatrzyma”,podobaja nam sie te relacje i opisy,to tak jakbysmy czytali ksiazke i to bestseller.
Zazdroszczę takiego urlopu, i zdjęć takich słonecznych. Aż bije z nich radość 😀
My na urlop lecimy na Syberię, co oznacza, że fotorelacje będą zupełnie odwrotne :_
Pozdrowienia dla wszystkich!
Tej Syberii to ja trochę zazdraszczam :)) czekamy na fotorelację .